poniedziałek, 1 września 2014

Czy warto ufać kalkulatorom do obliczania składki?

Czy zetknęliście się kiedyś z takimi narzędziami? Na pewno tak ;) Dzisiaj postaram się poopowiadać Wam trochę, jak to wszystko działa. Bo można się w tym dość łatwo pogubić ;)

Kalkulator ubezpieczeniowy na życie znajdziecie na wielu stronach towarzystw ubezpieczeniowych. I... im raczej nie należy ufać. Po co Ci kalkulator, który porównuje oferty tylko jednego towarzystwa? Nie ma co wierzyć, że jest kompetentny. To tylko taka forma reklamy... Więcej informacji o takich i innych kalkulatorach możecie przeczytać na ubezpieczenie-na-zycie-kalkulator.pl.

Ale to nie znaczy, że nie istnieją dobre kalkulatory :) Trzeba tylko umieć szukać! Pisałem już troszkę o nich wcześniej, tylko nazywałem je inaczej - porównywarki ubezpieczeń ;) To w gruncie rzeczy to samo. Znajdują się na stronach niezależnych lub stronach multiagencji. Wtedy masz wybór spośród wielu towarzystw ubezpieczeniowych :)

Jeszcze raz apeluję i przypominam: żaden kalkulator nie zastąpi Wam dokładnego czytania OWU i umowy! Pamiętajcie o tym, że podpisanie umowy to nie wszystko. Zwróćcie uwagę zwłaszcza na wyłączenia i okres karencji, czyli sytuacje, w których zgodnie z prawem ubezpieczyciel może nie wypłacić Wam odszkodowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz