czwartek, 11 września 2014

W Polskę idziemy, drodzy panowie!

Ostatnio w ramach wolnych weekendów jeżdżę trochę po Polsce. Będąc w okolicach Jeleniej Góry natknąłem się na małą miejscowość, formalnie miasteczko - raj dla wspinaczy i ekstremalnych rowerzystów :)

Wojcieszów to miasteczko w powiecie złotoryjskim. Mieszka tam ok. 4000 osób. Leży 25 km od Złotoryi i od Jeleniej Góry. Położone jest w przepięknych Górach Kaczawskich. Niegdyś głównym źródłem utrzymania miejscowości były zakłady wapiennicze, które teraz działają na dużo mniejszą skalę. W Wojcieszowie wydobywa się wapno; można tam spotkać też wyjątkowy marmur i agaty.

W Wojcieszowie znajduje się wiele ścieżek rowerowych, lecz są to ścieżki nieco ekstremalne ;) Można połazić też po okolicznych górach. Najwyższym szczytem Gór Kaczawskich jest Skopiec, można wejść na niego wędrując w stronę Przełęczy Komarnickiej :)

W miasteczku co roku odbywają się ogólnopolskie zawody w technikach jaskiniowych "Złoty Karabinek". Załapałem się też na drugą cykliczną imprezę - Outside Fest, czyli fstiwal muzyki punkowej, którą bardzo lubię :) Karnet na wszystkie koncerty kosztował 40 zł.

W Wojcieszowie nie ma zbyt wiele miejsc noclegowych - bodajże tylko jedne pokoje gościnne, w sprawie noclegu można dogadać się też ze speleoklubem "Bobry". Na szczęście w ramach festiwalu można było się rozbić na darmowym polu namiotowym :)

Na pewno wrócę do Wojcieszowa :) To mało znana, ale bardzo piękna miejscowość, w której można ciekawie spędzić czas!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz